/JASTRAB Na początku winni jesteśmy przeprosiny, że tak długo musieliście czekać na kolejną historię z tej bardziej słonecznej części świata. Musicie nam wybaczyć. Wyścig to wyścig i skupiliśmy się na pokonaniu sporej części dystansu, w jak najkrótszym czasie, żeby spić zimną piankę z piwka jeszcze w karnawale. No bo czym jest Brazylia bez karnawału ? […]
Powrót z Jukatanu rozpocząłem jeszcze w meksykańskim mieście Tulum. Samo miasto nie robi większego wrażenia. Całe życie koncentruje się tam wokół jednej głównej ulicy. Tam też jest Weary Hostel, w którym się zatrzymałem. Fajna atmosfera, ale nie liczcie na to że się tam wyśpicie. Co wieczór jest tam impreza przy różnych dźwiękach. W Tulum chodzi […]